• 16 X - Światowy Dzień Walki z Głodem
      • 16 X - Światowy Dzień Walki z Głodem

      • 05.01.2018 06:39
      • 16 października obchodzony jest Światowy Dzień Żywności. Święto to zostało zainaugurowane  w 1979 r. przez Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO - Food and Agriculture Organization of the United Nations). Celem obchodów Światowego Dnia Żywności jest pogłębianie świadomości opinii publicznej na temat globalnych problemów żywnościowych i wzmocnienie poczucia solidarności w walce z głodem, niedożywieniemubóstwem (wikipedia.org).
      •       Co 7 osoba na świecie jest niedożywiona. Oznacza to, że prawie bilion ludzi na świecie cierpi z powodu głodu, a ponad połowa z nich to kobiety i dzieci. Na naszym globie żyje 146 milionów niedożywionych dzieci, a co 6 sekund jedno z nich umiera. 98% głodujących na świecie żyje w krajach rozwijających się, głownie w Indiach, Chinach, Bangladeszu, Kongo, Indonezji, Pakistanie i Etiopii.

              Według Światowej Organizacji Zdrowia głód jest jednym z największych problemów współczesnego świata. Właściwe odżywianie ma wpływ na rozwój zarówno fizyczny jak i emocjonalny. Dzieci oraz młodzież są szczególnie narażenie na negatywne skutki niedożywienia.

             W Polsce ogólnopolską Kampanię Walki z Głodem od 11 lat prowadzi Polski Czerwony Krzyż. Celem naszej kampanii jest nie tylko walka z głodem i ubóstwem, ale przede wszystkim edukacja społeczeństwa o zdrowym odżywianiu i prowadzeniu zdrowego stylu życia. Co roku w całym kraju odbywają się happeningi, konkursy, zbiórki żywności w marketach, kwesty uliczne na zakup żywności dla najbardziej potrzebujących lub dofinansowanie obiadów dla dzieci w szkołach.  (http://www.pck.pl/news,720.html)

              W Polsce o pełne wykorzystanie produktów spożywczych walczą Banki Żywności. Tworzą system, w którym wszelkie nadwyżki, dzięki hojności darczyńców, mogą być błyskawicznie przekazane osobom najbardziej potrzebującym. Banki Żywności to również sztab ekspertów, którzy o zdrowym odżywianiu, ale i o smacznej kuchni wiedzą wszystko. Zbiórki jedzenia w sklepach organizowane przez Banki Żywności kilka razy do roku pozwalają dziesiątkom tysięcy Polaków pokazać swe wielkie serca i podzielić się zakupami tak, by zaspokoiły głód ludzi żyjących w trudnych warunkach.

              Z okazji Światowego Dnia Żywności Banki Żywności zorganizują ponad 25 wydarzeń specjalnych w całej Polsce. Będą to happeningi, warsztaty kulinarne oraz zbieranie jabłek w sadach. Wydarzenia są organizowane z myślą o dzieciach i młodzieży, aby zmieniać nawyki i zachęcać do ograniczania marnowania żywności oraz odżywiać się prawidłowo.

        Raport "Nie marnuj jedzenia 2016" Federacji Polskich Banków Żywności

              Niemal 1/3 Polaków przyznaje się, że zdarza im się wyrzucać żywność. Wśród produktów, które najczęściej lądują w koszu są wędliny, pieczywo i warzywa. To dane z najnowszego raportu „Nie marnuj jedzenia 2016” opracowanego przez Federację Polskich Banków Żywności. 16 października obchodzimy Światowy Dzień Żywności – coroczne święto, podczas którego warto uświadomić sobie, jak dużo jedzenia wyrzucamy każdego dnia i jak to ograniczyć. Tegoroczne działania Banków Żywności zostały objęte mecenatem firmy IKEA.

              Z raportu wynika, że badani Polacy wśród najczęściej wyrzucanych produktów wskazują kolejno: wędliny (43 proc.), pieczywo (36 proc.), warzywa (32 proc.), owoce (27 proc.), jogurty (23 proc.), ziemniaki (20 proc.), mięso (17 proc.), mleko (17 proc.), ser (12 proc.), ryby (8 proc.), dania gotowe (8 proc.) oraz jaja (4 proc.).

              Z kolei wśród najczęściej wymienianych przyczyn wyrzucania żywności są: przegapienie terminu przydatności do spożycia - 38 proc., zbyt duże zakupy - 15 proc., zbyt duże porcje posiłków – 13 proc., niewłaściwe przechowywanie żywności – 11 proc., zakup złego jakościowo produktu – 9 proc., produkt lub danie jest niesmaczne – 6 proc., brak pomysłów na wykorzystywania resztek – 3 proc., a brak listy zakupów – 2 proc. Oznacza to, że przyczyną takiej sytuacji nie jest zła wola Polaków, ale ich nieświadomość dotycząca niemarnowania żywności. - Wyrzucanie jedzenia to bardzo ważny problem pojawiający na co dzień w każdym polskim domu. Chcemy uświadomić i edukować Polaków, jak w prosty sposób ograniczyć wyrzucanie wędlin, warzyw, owoców czy resztek z obiadu – podkreśla Marek Borowski, Prezes Federacji Polskich Banków Żywności.

              CBOS w tegorocznych badaniach „Deklaracje Polaków dotyczące marnowania żywności” wskazuje, że wyrzucanie żywności zdarza się częściej osobom bardziej zamożnym oraz zajmującym wysokie stanowiska. To w zdecydowanie mniejszym stopniu dotyczy osób starszych i tych o niższym poziomie dochodów. Ponadto Polacy deklarują, że wyrzucają mniej jedzenia niż w 2005 roku, co może świadczyć o skuteczności realizowanych kampanii społecznych zachęcających do prawidłowego postępowania z żywnością.
            (http://www.bankizywnosci.pl/pl/aktualnosci/raport-nie-marnuj-jedzenia-2016-federacji-polskich-bankow-zywnosci.html)

        Przyczyny głodu na świecie

        • klęski żywiołowe (susze, powodzie)
        • trwające konflikty zbrojne
        • niestabilność polityczna (co odstrasza zagranicznych inwestorów)
        • wysoki przyrost naturalny, przeludnienie miast
        • złe warunki klimatyczne
        • zacofanie cywilizacyjne
        • wysoki poziom korupcji

              Większość głodujących ludzi na świecie zamieszkuje kraje, które posiadają nadwyżki żywności, nie zaś jej niedobory. Zgodnie z opinią Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), obecnie produkujemy półtora raza więcej pożywienia niż jest to potrzebne. Jednak wciąż jeden na siedmiu mieszkańców Ziemi cierpi głód. Część nadwyżki żywności jest niszczona ze względu na zbyt wysokie koszty magazynowania. Zamiast wytwarzać żywność zdolną zaspokoić potrzeby lokalnych społeczności, przemysł rolniczy zajmuje się produkcją upraw, które sprzedaje następnie na rynkach międzynarodowych. Niedożywienie powoduje 55% z wszystkich zgonów dzieci na świecie.
              Połowa ludności świata żyje za mniej niż dwa dolary dziennie. Jedna Europejka wydaje miesięcznie na same kosmetyki tyle co afrykańska kobieta na utrzymanie całej swojej rodziny przez rok. Obecnie duża część czarnego lądu jest wykorzystywana do produkcji luksusowych używek, takich jak kawa, herbata czy tytoń, które sprzedawane są krajom bogatym. Afrykańczycy są pozbawiani swych poletek, na których hodowali żywność na swoje codzienne potrzeby, aby mogły powstać wielkoobszarowe gospodarstwa, produkujące na eksport do Europy i Ameryki. Przyczyna jest prosta - w Trzecim Świecie opłaca się produkować (tania siła robocza, duże obszary itd.), lecz nie opłaca się sprzedawać na miejscu. Lepiej żywność sprzedać drożej na Zachodzie, aniżeli wykarmić nią głodnych.

              To nie brak jedzenia, ale nieracjonalna gospodarka żywnością jest głównym powodem głodu i niedożywienia. W krajach, których mieszkańcy umierają z głodu, uprawia się zboża, które są następnie eksportowane i przerabiane na paszę dla zwierząt hodowlanych krajów zachodnich. Etiopia w 1984 uprawiała zboża z przeznaczeniem dla europejskich zwierząt hodowlanych, podczas gdy jej ludność umierała z głodu. W tym samym czasie kraj ten kupował broń od Związku Radzieckiego, a 22% budżetu Etiopii przeznaczano na utrzymanie wojska.
              W znacznej części państw Afryki, Azji i Ameryki Południowej wzrost liczby ludności jest zwykle większy niż wzrost produkcji żywności, a złą sytuację w takich krajach często pogłębiają klęski żywiołowe. W ostatnich 50-ciu latach niedostatki produkcji rolnej w tych państwach próbowano uzupełniać wykorzystując żywność importowaną z państw posiadających jej nadwyżki. Z reguły jest jednak tak, że kraj posiadający zbyt mało żywności, nie ma z czego zapłacić, aby sprowadzić jakikolwiek towar z zagranicy. Wsparcie krajów rozwiniętych w dłuższym okresie czasu może doprowadzić do zahamowania produkcję rolnej na obszarze dotkniętym kryzysem. Świadomość, że w trudnych chwilach zawsze napłynie pomoc z zewnątrz, może sprawić, że władze poszkodowanych państw będą przesuwać na kolejne lata konieczne reformy gospodarcze. Dlatego przynoszącym rezultaty sposobem pomocy jest przekazywanie takim państwom sprawdzonych technologii rolniczych, które pozwolą na zwiększenie wydajności produkcji. Kolejnym rozwiązaniem jest tworzenie nowych gruntów rolnych, m.in. dzięki zagospodarowaniu nieużytków pustynnych, osuszaniu mokradeł i bagien.

        Zwalczanie głodu

               Zwalczaniem głodu zajmują się różne organizacje, m.in. Banki Żywności oraz fundacje zbierające pieniądze na zakup jedzenia. Idea Banków Żywności narodziła się pod koniec lat 60. Ich pomysłodawcom był emerytowany amerykański biznesmen John van Hengel, który po zakończeniu swojej kariery zawodowej podjął pracę jako wolontariusz w lokalnej organizacji pomocy najuboższym. Podczas swoich działań zauważył, że wielu właścicieli sklepów marnuje żywność wyrzucając produkty, których termin ważności zbliżał się do końca. Van Hengel postanowił zbierać od handlowców tą żywność i przekazywał ją do miejskich jadłodajni. Pomysł byłego biznesmena szybko znalazł naśladowców w wielu miastach ameryki. Idea ta szybko rozprzestrzeniła się na kraje Europy Zachodniej. W 1993 roku z inicjatywy Jacka Kuronia powstaje w Warszawie pierwszy "Bank Żywności SOS". Banki Żywności są organizacjami pozarządowymi non-profit i działają w środowisku lokalnym. (http://www.wos.org.pl/swiat/problem-glodu-na-swiecie-i-jego-przyczyny.html)

      • Wróć do listy artykułów